Otyń (Deutsch Wartenberg) – Wójt gminy Otyń Barbara Wróblewska i rżnięcia ciąg dalszy

wroblewska-otyn-drzewa

Wójt gminy Otyń Barbara Wróblewska, czego dowiodła w swojej krótkiej karierze samorządowca, wyniosła z domu trzy nauki odnośnie drzew: że spisują się doskonale jako opał; że liście i młode gałązki nadają się na pokarm dla kóz; oraz że niektóre gałęzie, te bardziej proste i odpowiednio długie można wykorzystać jako podporę dachu w jurcie.

Dzisiaj po raz kolejny Wójt Gminy Otyń udowodniła, że nauki nie poszły w las.

O godzinie 7.00 wraz z pierwszym pianiem koguta przy ulicy Emilii Plater w Modrzycy pojawił się charakterystyczny pojazd z podnośnikiem – zwany zwyżką – i drwale, nie niepokojeni przez nikogo ogłowili piękne stare drzewa.

Wszystko dokonało się za zgodą pani Wójt Wróblewskiej i w biały dzień. Pani Wójt wydając zgodę jak zwykle olała ustawowy okres lęgowy, który w Polsce trwa do 15 lipca. Olała też ustawę o ochronie przyrody, a dokładniej rzecz ujmując art. 87a ust. 2 ustawy o ochronie przyrody, który zakazuje wprost ogławiania i dopuszcza usuwanie w wymiarze nieprzekraczającym 30% korony, która rozwinęła się w całym okresie rozwoju drzewa. Usunięcie powyżej 50% korony drzewa uznawane jest zaś za jego zniszczenie i podlega karze w wysokości podwójnej opłaty za usunięcie drzewa (art. 88 ust. 1 pkt 3 i art. 89 ust. 1).

Ciekawe, kto zapłaci teraz karę za zniszczenie drzew przy ul. Emilii Plater w Modrzycy? Barbara Wróblewska a może gmina Otyń? Czy może ukarana zostanie tylko firma, która dokonała zniszczenia drzew?

Jest też inne wyjaśnienie – wójt gminy Barbara Wróblewska nie miała pojęcia o tym akcie barbarzyństwa. Nie była świadoma tego, co się działo o godzinie 7.00 rano z dorodnymi drzewami tuż pod jej domem, gdyż szykowała się do pracy. Była zajęta robieniem makijażu i poprawieniem fryzury a w tym czasie, wykorzystując nieuwagę pani Wójt barbarzyńcy z piłami dokonali aktu wandalizmu.

Author: dominatura