Ceramiczne płytki podłogowe do zabytków – kolory

Spacerując w marketach budowlanych między regałami w dziale podłóg na  pewno zdążyliście  się już dawno znudzić monotonną kolorystyką przemysłowo produkowanych okładzin podłogowych. Mimo, że producenci prześcigają się w wymyślaniu coraz to nowych wzorów często  zdarza się tak, że  „swoją”  podłogę  spotykacie u znajomych. I wówczas za przeproszeniem szlag trafia marzenie  o własnym, indywidualnym, niepowtarzalnym domku.

Wyobraźcie  sobie  jednak taką sytuację. Zamiast  płytek z marketu zamawiacie  tradycyjnie palone, produkowane z czystej gliny płytki podłogowe. Podajecie  wymiary  (gdyż płytki te są produkowane na zamówienie i można sobie wybrać wymiar  –  rzecz jasna w granicach rozsądku, bo np. płyty 60×60×1 cm nie można wykonać) i czekacie cierpliwie  ok. 6. tygodni. Cierpliwość się opłaci. Po tym czasie otrzymujecie absolutnie unikalne pod  względem kolorystycznym płytki z gwarancją, że nikt na świecie nie ma identycznych. Dlaczego?  Ano  dlatego, że rozkład temperatury w trakcie  wypału węglowego jest przypadkowy.  Zawirowania ognia,które  powodują przebarwienia temperaturowe  są niemożliwe do powtórzenia. Innymi słowy  –  w przeciwieństwie do masowej produkcji  sterowanej programem komputerowym tu  rządzi przypadek.

Ten rodzaj płytek  nie tylko stosuje się w renowacji posadzek w zabytkowych obiektach jako kościoły czy  klasztory. Ich walory docenią wszyscy właściciele ogrzewania podłogowego. Grubość płytek ceglanych  –  w  zależności od wymiaru  – waha się od  15-40 mm i  więcej. Używając porowatej ceramiki jako okładziny podłogowej na posadzce z ogrzewaniem podłogowym zapewniasz  sobie optymalny komfort  ciepły.  Stosunkowo  gruba  (w porównaniu z gresem kupionym w  markecie) płytka  ceramiczna będzie gwarantowała optymalny moment bezwładności  – wolno się nagrzeje ale  także  wolno  ostygnie. Na  pewno  docenicie  tę zaletę w trakcie  pierwszych chłodnych dni  i  wieczorów  spędzonych w nowym domu.

 

Author: dominatura