Wykładanie szarą kostką granitową rynków i skwerów miejskich w ramach rozdysponowywania funduszy unijnych stało się we współczesnej urbanistyce niemalże dogmatem. Kostka granitowa współcześnie jest tym dla planistów czym kilkanaście lat wcześniej była także kostka tyle że prasowana z betonu, którą nazwano „polbrukiem”. Polbruk układano wszędzie – na chodnikach, ścieżkach w parkach miejskich, przy domach, na cmentarzach wokół nagrobków. Dzisiaj zamiast polbruku montuje się nudny szary granit, który zamiast ożywić powierzchnie skutecznie je ukatrupia.
Na zdjęciu ostatni widok rynku miejskiego tuż przed zamontowaniem nowej, granitowej nawierzchni.