Kto by przypuszczał, że dziewiętnastowieczne piramidy budowane przez ówczesnych faraonów przemysłu skończą w taki sposób. Najpierw wycina się stal konstrukcyjną. Do tego potrzebny jest odpowiedni sprzęt – ciężkie maszyny budowlane. Specjalizujące się w tej dziedzinie firmy zwykle przyjeżdżają na jeden góra dwa dni pracy. Pozostawiają po sobie krajobraz księżycowy. Zostają tylko szkielety.