Unikalny widok – wnętrze hali głównej fabryki, w której od ponad pół wieku odlewano i obrabiano stal. W chwili obecnej fabryka jest wygaszana. Tu, gdzie niegdyś tętniło industrialne życie, dzisiaj jest pustka. Na tysiącach metrach kwadratowych powierzchni błąka się kilku pracowników. Posadzki przemysłowe obliczone do przenoszenia dużych obciążeń nie mają czego dźwigać.
Przed bramą główną, tuż za syndykiem w równym rządku ustawiły się firmy zainteresowane pozyskaniem setek ton złomu. W chwili obecnej cena w skupie to 0,40 pln/kg. Taka jest cena postępu.