Podobają ci się ceglane wnętrza? Marzysz o ścianach z cegieł w salonie, kuchni a może nawet w sypialni? Doskonale! Masz dobry gust, ale musisz wiedzieć jedno – nie masz co marzyć o psychicznym odpoczynku wśród ścian z cegły. Poprzecinane fugami połacie zbudowane z małych czworoboków będą zawsze wzbudzały w tobie niepokój, nawet gdy na początku nie zdajesz sobie z tego sprawy. Owszem, mały detal architektoniczny jak kominek obudowany cegłami czy fragment ścianki z cegły licowej – z tym można na dłuższą żyć ale wśród czterech ścian z cegły licowej, w szczególności jeżeli jest to cegła czerwona jest to niemożliwe.
Jak zatem pogodzić upodobanie estetyczne z komfortem psychicznym? Prostym sposobem jest pomalowanie ściany – lub jak w naszym przypadku: pokrycie ceglanej ściany cienką warstwą wapiennego szlamu. Dzięki temu nie rezygnujemy z optyki – faktura ceglanej ściany będzie widoczna po pomalowaniu jej czy zaszlamowaniu ale znacząco polepszymy sobie komfort mieszkania.