Już wszystko było przygotowane. Stare tynki skute, posadzki zdemontowane, nowe instalacje położone i ściany przygotowane do tynkowania a tu nagle taka niespodzianka. Zupełnie przypadkiem zdemontowaliśmy jedną z desek, która przykrywała sufit. Spodziewaliśmy się tam tzw. polepy – czyli mieszaniny sieczki, słomy oraz gliny. Ale zamiast polepy odkryliśmy przepiękny sufit wykonany z fazowanych dech i rzeźbionych belek. Jest to pierwotny sufit wykonany ok. 1800 r. kiedy dom wybudowano. Po drugiej przebudowie stary sufit zakryto deskami i otynkowano zaprawą wapienną. Postanowiliśmy go odkryć w całości, wyczyścić i zabezpieczyć, by mógł cieszyć oczy nowych właścicieli domu. Stare domy kryją wiele tajemnic. Nawet jeżeli myślisz, że już wszystkie poznałeś dom ciągle potrafi cię zaskoczyć.