Zanim zdecydujesz się na wykonanie podłogi ze starych desek musisz wiedzieć, że:
- Stare deski, w odróżnieniu od nowych, wymagają więcej pracy związanej z przygotowaniem do ułożenia. Więcej pracy, to nie tylko więcej roboczogodzin poświęconych na obróbkę ale także wyższe koszty związane z zakupem odpowiednich impregnatów.
- Stare deski żyją! Dosłownie! Nie chodzi tu o metaforycznie rozumiane życie, ale o jak najbardziej rzeczywiste życie wewnętrzne. Jest w nich cała masa małych robaczków i innych żyjątek, których aktywność usłyszysz zwłaszcza nocą, wsłuchując się w charakterystyczne „chrupanie” korników. Nie przejmuj się, to kiedyś minie. Żaden robaczek nie żyje wiecznie.
- Podłoga ułożona ze starych desek, to jedna, wielka kraina niedoskonałości, nad którą niczym najwyższe bóstwo króluje bogini o wdzięcznej nazwie „Nierówność”. Z czym to się wiąże? Jak kupisz nowy stolik w markecie meblowym, to nie dzwoń na infolinię z reklamacją. Stolik ma wszystkie nogi tej samej długości. To twoja podłoga ze starych desek jest nierówna.
- Podłoga jest jedną z najważniejszych płaszczyzn w twoim domu. Starzeje się wraz z tobą. Ta, wykonana ze starych desek pamięta zapewne początek minionego stulecia. Przeżyła przynajmniej jedną wojnę światową. Była świadkiem 100 lat historii. Uszanuj to i dbaj o taką podłogę. Ona potrafi się odwdzięczyć. Uwierz mi. Będziesz mógł ją oglądać godzinami i nigdy ci się nie znudzi. A podziwiając ją poczujesz wewnętrzny spokój, rodzaj dziwnego ukojenia.
- Możesz wykonać taką podłogę samodzielnie. Jak? Zapytaj mnie. Jednak zanim wyślesz e-mail z pytaniami, zanim wybierzesz mój numer telefonu wpłać 500 zł na dowolny Dom Dziecka położony w twojej okolicy i prześlij do mnie potwierdzenie przelewu. Dopiero po tym odpowiem na wszystkie twoje pytania.