niektórzy okleją dom styropianem, deskami i płytkami ceglanymi, po to ażeby uzyskać efekt starego muru pruskiego. My przedstawiamy rozwiązanie prostsze – budowę elewacji w technologii ryglowej w nowym budownictwie.
jak widać mamy tu przykład ściany 3 warstwowej – wewnętrzna, która przenosi obciążenia, wymurowana z bloczków, izolacja oraz warstwa zewnętrzna, wymurowana w technologii ryglowej.
W związku z tym, że ściana zewnętrzna spełnia funkcję dekoracyjną, w jej budowie nie jest wymagana specjalistyczna wiedza z zakresu statyki. Budując ścianę z belek i cegły musimy pamiętać jednak o jednym – cegła i zaprawa powinny posiadać zbliżoną paroprzepuszczalność co drewno. Nie możemy używać mocno wypalonego klinkieru ani zapraw klejowych, ponieważ gdybyśmy to uczynili, zmienimy konstrukcję drewnianą w gigantyczny „sączek” przez który zacznie przenikać wilgoć, która nie może wydostać się w nisko nasiąkliwą powierzchnię klejowo-klinkierową. To doprowadzi w konsekwencji do gnicia belek. Dlatego, budując tego typu elewacje, najlepiej kupić słabo wypaloną cegłę budowlaną, która w cegielni traktowana jest jako II gatunek. Zaprawa oczywiście wapienna. Nie musimy się martwić o brak mrozoodporności tego typu cegieł ani o to, że jest zbyt miękka, by wytrzymać naprężenia i obciążenia statyczne. Konstrukcja belek jest samonośna, a cegła służy tu tylko jako wypełnienie powierzchni ryglowych.