Detal ceglanej elewacji katedry późnogotyckiej. Na zdjęciu widać miejsca, w których wymieniono skorodowaną, zniszczoną, historyczną, ręcznie formowaną cegłę gotycką w formacie 30×14×9.5 cm na współczesną. Zamiast użyć wyprodukowanej na zamówienie repliki istniejącej cegły, tak by zarówno kolorystycznie jak i wymiarami, fakturą lica oraz zbliżonymi parametrami fizycznymi (nasiąkliwość ok. 15%, odporność na ściskanie: 12 N/mm²) pasowała do historycznej substancji, Inwestor zdecydował się wykorzystać do uzupełnień cegłę z prasy (maszynowo produkowaną o odporności na ściskanie powyżej 20 N/mm², nasiąkliwości: < 8%). Cegła maszynowa posiada nie tylko inne parametry niż cegła ręcznie formowana, ale kategorycznie nie nadaje się do uzupełnień i renowacji murów gotyckich (W tym przypadku nowa cegła nie pasuje do historycznej substancji pod względem kolorystycznym, faktury lica oraz wymiarem – cegła nowa jest mniejsza niż oryginał). Dlaczego Inwestor zdecydował się na użycie niewłaściwego materiału? I co ważniejsze – dlaczego konserwator zabytków zaakceptował niewłaściwą cegłę?