Dom z zabudowaniami wymurowany z łupanego kamienia polnego. Piękny, majestatyczny i mimo, że pozbawiony częściowo dachu stabilny konstrukcyjne (mała uwaga do wszystkich architektów i specjalistów budowlanych – czy widzicie tu gdzieś wylany z betonu i uzbrojony tonami prętów żebrowanych wieniec? Jak to się dzieje, że ściany szczytowe się nie zawaliły??)
Jest tylko jeden minus – domy z kamienia są niemożliwe do ogrzania. Takie domy są dobrodziejstwem w innych warunkach klimatycznych. W ciepłych krajach zapewnią mieszkańcom wytchnienie w przyjemnym chłodzie. U nas, w Polsce … cóż, mamy tylko kilkadziesiąt dni słonecznych w roku. [zdjęcia nadesłane: Pani Nina]
Uwaga techniczna: kamień polny, to nie jest pumeks ani keramzyt. Ściany z kamienia polnego nie da się ocieplić ani „nagrzać”.