Inwestor długo zastanawiał się nad ofertami złożonymi przez różnych wykonawców. Zastanawiała go rozpiętość cen między ofertami. Kusiła najlepsza oferta złożona przez Józefa, Zająca i Syna. Całe szczęście, że zanim podpisał i wysłał zlecenie/kontrakt dowiedział się trochę o piaskowaniu cegieł. Nie, nie – nie śledził wpisów internetowych na internetowych forach poświęconych budownictwu, na których cuda wypisują specjaliści od klinkieru prowadzeni na paskach piarowców producentów piaskarek. Nie czytał mądrości filozoficznych na temat supernanotechnologii i supernanoimpregnatów supernanohydrofobizujących, po których zastosowaniu wypiaskowane cegły można z powodzeniem wysyłać w przestrzeń kosmiczną oraz do jądra ziemi a te nie ulegną uszkodzeniom.
Ostatecznie Inwestor wybrał inną firmę. Efekt prac widoczny na zdjęciu. Uwaga: cegły na elewacji nie zostały wypiaskowane a użyta do wykonania nowych spoin mieszanka nie jest gotową zaprawą do fugowania sprzedawaną w workach, ale została wykonana na miejscu na bazie wapna hydratyzowanego, wody i piasku.