Kształt i symetria cegły wymusza niejako geometrię muru. Prostopadłościan, o ostrych kantach, równych ścianach i kątach nadaje się idealnie do budowania sterylnych pod względem optycznym elewacji klinkierowych.
Co jednak, kiedy do budowania użyjemy cegieł niedsokonałych, krzywych, popękanych o nierównych kątach i powierzchniach. Jakiego efektu możemy się spodziewać, gdy użyjemy tych cegieł, które na etapie produkcji w cegielni wysortowane są jako pozagatunkowe i często po zmieleniu wykorzystywane jako mączka kortowa?
Murowanie z cegieł pozagatunkowych nie jest tak łatwe, jak budowanie z równego klinkieru. Tu nie możemy użyć listewek, ułatwiających zachowanie równości spoin. Trzeba wrócić do podstaw technik murarskich – czyli do rozciągniętego między narożnikami sznurka, który będzie wyznaczał nam poziom. Jednak nawet sznura nie możemy traktować jako bezwzględnego punktu odniesienia. Niektóre cegły są tak krzywe, że zachowanie prostej fugi jest niemożliwe.
Decydując się na taką stylistykę, którą oferuje chaos krzywizn, rys i niedoskonałości akceptujesz fakt, że nie wszystko co ładne musi być proste i proporcjonalne. Zdajesz sobie sprawę, że na pewnych poziomach piękno jest rzeczą trudną.