Układ belek w konstrukcjach domów szachulcowych nigdy nie był przypadkowy. Te różnego kształtu pola wyznaczane przez układy belek mają wbrew pozorom sens. Zwykle w okolicach narożników pojawiają się belki skośne – one także nie służą tylko celom estetycznym. Oprócz tego, żeby „było ładnie” skośne belki stężają konstrukcję, stabilizując ją.
Dlatego zanim wymyślisz sobie okno lub drzwi w miejscu, w którym pierwotnie nie było żadnego otworu w konstrukcji ryglowej i zanim wytniesz którąś z belek, która stoi na drodze w realizacji twoich planów adaptacyjno-modernizacyjnych starego domu szachulcowego zastanów się kilka razy. Nikt nigdy nie montował w takich konstrukcjach belek „na zapas” z założeniem, że kiedyś zostaną usunięte. Tak samo jak dzisiaj żaden murarz nie wmurowuje w ściany bloczków na zapas, by kiedyś ktoś mógł je bez przeszkód wykuć. Jeżeli po zastanowieniu mimo wszystko zdecydowałeś się wyciąć belkę, by wstawić duże, ładne drzwi lub piękne plastikowe okno – to pomyśl jeszcze raz