Znany wszystkim partacz budowlany, samozwańczy kierownik budowy – Pan Sławek – znowu daje pokaz umiejętności. Tym razem wykonał przemurowanie gzymsu.
Unikalna technika murowania z tzw. „ręki” bez użycia szablonu, szalunku czy nawet poziomicy ma być autorską metodą budowania opracowaną przez samego pana Sławka podczas prac za granicą, w Niemczech. O ile technika ta sprawdziła się za Odrą, tak w kraju Słowian coś poszło nie tak. Pan Sławek zapytany o to, dlaczego tak pobrudził kształtki oraz dlaczego tak krzywo muruje odpowiedział udzielił następujących odpowiedzi: „Z ziemi i tak nie będzie widać, że krzywo” oraz „Przecież to ma być piaskowane”. Polemika nie miała sensu. Pan Sławek otrzymał na odchodne solidnego kopa i pustą puszkę po piance montażowej, z którą się nie rozstawał na budowie. Gdyby mu pozwolono zapewne także ten gzyms murowałby na piance.